Ten blog dotyczy spraw , którymi żyję ja i świat. Nie jest to typowy pamiętnik,a raczej notatnik pełen przemyśleń dotyczących tego, co mnie w życiu spotyka. Chcę pokazać, że życie może być piękne mimo różnych dramatycznych sytuacji.
Popularne posty
-
Już jestem. Po dłuższej przerwie spowodowanej normalnym brakiem czasu i zmienną pogodą mającą duży wpływ na samopoczucie, mogę z...
-
Witam po dłuższej przerwie. Czasem uciekam od wszystkiego w zupełnie inny świat, o którym, będąc dzieckiem, marzyłem (o czymże jeszcze...
-
Moje pszczoły, moje dziewczyny Już maj w pełni, zima niedawno odeszła, czyniąc wiele szkód , także w pasiekach, o czym informował ostatn...
-
Przenosiny Witam wszystkich moich Przyjaciół z blogowego świata na nowym blogu. To tak, jakbym przeniósł się do innej miejscowości, no...
-
" Więcej niż miód" - rewelacyjny film o pszczołach nie tylko dla pszczelarzy Uczestniczyłem w ub. niedzielę w projekcj...
-
Jesienne zaganianie "Minął sierpień, minął wrzesień, znów październik i ta jesień ..." - śpiewał Wiesław Michnikowski. ...
-
Moje pszczoły To, że rzadko ostatnio dokonuję wpisów, spowodowane jest m.in. pracą na działce i w pasiece. Trwa sezon pszczelarski, wi...
-
I znów koniec roku, i znów jestem starszy Teodor Axentowicz "Młodość i starość" Dziękuję wszy...
-
O takich pannach, co niebieskie oczka mają Zdjęcie z zasobów GOOGLE Nasze znajome blogerki: Łucja ("Szkiełkiem, okiem i serce...
sobota, 4 sierpnia 2018
Ratujmy grób, w którym pochowamy Generała Ścibor-Rylskiego
Ratujmy grób, w którym pochowamy Generała Ścibor-Rylskiego: Grób gdzie spocznie Generał Ścibor-Rylski jest w dramatycznym stanie. Generał i jego żona, Bohaterka AK, zasługują na naszą pamięć. Odbudujmy Ich grób!
czwartek, 2 sierpnia 2018
Ja, wnuk i prawnuk tych, co byli przed nimi?... Im, których męstwo, szaleństwo i bezgraniczną miłość do wolnej Polski podziwiałem jako dorastający chłopak i podziwiam nadal, jako dziadek młodych harcerzy?...
Słowa, ujęte może niezbyt sprawnie, niech będą hołdem dla tych, którzy wówczas oddali swoje młode życie i dla tych, którzy już odchodzą, nie wiedząc do końca , czy warto było...
Tomasz Petry
Co rok o tej p orze
Co rok o tej p orze
widzę Was,
jakby to dzisiaj było:
w sierp niowym
słońcu
na barykady p ośp iesznie
stawianej stos.
Skup ione w nap ięciu myśli,
co lecą dalej,
gdzie czai się wróg,
rysują czoła młodzieńcze
bruzdą,
a ona
troskę zawiera
i ...”głup ią miłość”
– jak mówił jeden z
Was -
do „wielkich sp raw”.
-Hej! Chłop cy,
dziewczęta!
Bagnet na broń! – jak brzmi ta p iosenka
wśród dymu p ożarów
i trzasku wystrzałów,
i huku bomb…
I często świst
z p iersi otwartej
łączy modlitwę i jęk,
a serce
wyskoczyć już chce,
by jeszcze
co łzy już wylane
zebrała w stągwie żałobne,
stawiane
jak znaki ofiarne
dla p rzyszłych p okoleń.
Sp od czap ki zbyt wielkiej
czy hełmu -
dziecięcy, skup iony
wzrok;
wp atruje się w p rzestrzeń zamkniętą
by skoczyć …i zdążyć…
z rozkazem
lub listem miłosnym
na gruzach,
co dymią i drżą,
nim noc go ogarnie
i kirem odgrodzi od zła.
-----------------------------
Mnie wówczas nie było,
lecz znałem - syn p óźny –
op owieść
o chłop cach,
dziewczętach
i małych żołnierzach,
zbyt wcześnie
do śmierci dojrzałych.
Was dzisiaj wsp ominam
z wdzięcznością za tamtą
sierp niową
ofiarę,
niep omny
na głosy, co zawsze
Miłości stawiając rachunek.
Ja wiem,
co to Miłość bez granic,
gdy serce się kłóci z rozumem,
gdy trzeba na śmierć
iść p o
kolei
j a k k
a m i e n i e
n a s z a n i e c.
1-2 sierp nia
2011 r.
Subskrybuj:
Posty (Atom)