Ten blog dotyczy spraw , którymi żyję ja i świat. Nie jest to typowy pamiętnik,a raczej notatnik pełen przemyśleń dotyczących tego, co mnie w życiu spotyka. Chcę pokazać, że życie może być piękne mimo różnych dramatycznych sytuacji.
Popularne posty
-
Już jestem. Po dłuższej przerwie spowodowanej normalnym brakiem czasu i zmienną pogodą mającą duży wpływ na samopoczucie, mogę z...
-
Witam po dłuższej przerwie. Czasem uciekam od wszystkiego w zupełnie inny świat, o którym, będąc dzieckiem, marzyłem (o czymże jeszcze...
-
Moje pszczoły, moje dziewczyny Już maj w pełni, zima niedawno odeszła, czyniąc wiele szkód , także w pasiekach, o czym informował ostatn...
-
Przenosiny Witam wszystkich moich Przyjaciół z blogowego świata na nowym blogu. To tak, jakbym przeniósł się do innej miejscowości, no...
-
" Więcej niż miód" - rewelacyjny film o pszczołach nie tylko dla pszczelarzy Uczestniczyłem w ub. niedzielę w projekcj...
-
Jesienne zaganianie "Minął sierpień, minął wrzesień, znów październik i ta jesień ..." - śpiewał Wiesław Michnikowski. ...
-
Moje pszczoły To, że rzadko ostatnio dokonuję wpisów, spowodowane jest m.in. pracą na działce i w pasiece. Trwa sezon pszczelarski, wi...
-
I znów koniec roku, i znów jestem starszy Teodor Axentowicz "Młodość i starość" Dziękuję wszy...
-
O takich pannach, co niebieskie oczka mają Zdjęcie z zasobów GOOGLE Nasze znajome blogerki: Łucja ("Szkiełkiem, okiem i serce...
sobota, 13 grudnia 2014
To zdjęcie plakatu sprzed 2 lat, gdy jeszcze rocznicę wprowadzenia stanu wojennego obchodzono w normalnej atmosferze, nie tak, jak dziś.
Trzynastego 2014
Trzynastego
- nawet w grudniu jest wiosna
tak jak dziś,
gdy wiatr
z historią wziąwszy się za poły,
słowami jak liśćmi zeschłymi
zamęt w umysłach czyni .
Trzynastego,
roku pamiętnego
czas do drzwi załomotał,
strzępy snu rozwiewając,
łzom kazał płynąć...
zdawało się - bez końca.
Trzynastego...
jak trudno odgadnąć wśród swarów,
kto wygrał lub przegrał naprawdę,
kto stał lub siedział
po stronie właściwej,
by dzisiaj
móc w lustrze się przyjrzeć
nie płonąc rumieńcem bezwstydu.
..........................................
Trzynastego
odchodzę w cień niepamięci,
unosząc dzban, który w cieśni
ukrywa skarb mój bezcenny,
co wnukom przypomni,
jak kochać
i żyć dla Ojczyzny.
Jarosław, 13 grudnia 2014 r.
Subskrybuj:
Posty (Atom)