Nie da się w krótkich zdaniach określić roli, jaką spełniacie w naszym życiu i świat bez Was nie miałby sensu, o czym Pan Bóg wiedział , wyjmując żebro Adamowi, by stworzyć KOBIETĘ. Dlatego z szacunkiem wobec Was , wbrew temu, co twierdzi o kobietach stary pryk J. Korwin M, każdej Pani tu goszczącej, ten bukiecik , wraz z życzeniami przeżywania tylko piękna, wręczam
Już mój nos w tym bukiecie bzu, już wciągam jedyny na świecie zapach ... wiosną zapachniało; dziękuję za piękne życzenia, a starym prykiem wcale się nie przejmuję:-) pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMarysiu, wracam na blogowe strony po długiej przerwie. Odwiedze niebawem Pogórze. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam ten zapach, delikatny i ulotny i jeszcze zapach fiołków. Kiedyś używałam staromodnych perfum o nazwie "Soir de Paris". Można było je kupić w niegdysiejszym "PEWEXIE". Od lat ich nie widziałam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ja mogę sie w tym zapachu zatracić>To jeden z zapachów mojej młodości, pierwszej miłości. Pod bzem , mając tez bukiet narcyzów na stoliku, przygotowywałem sie do egzaminów maturalnych
UsuńPIĘKNY , SUBTELNY , DELIKATNY ... Tomku z całego serca dziękujemy z Mamcią za pamięć ... za bez za ten najpiękniejszy zapach , zapach przyjażni i żtczliwości.
OdpowiedzUsuńSprawiłeś nam prawdziwą przyjemność :)
Witaj Tomku.
OdpowiedzUsuńZapach bzów i złotego deszczu, to zapach mego dzieciństwa.
Pszczoły wymagają troski i milosci. Wiem coś na ten temat.
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
Dziękuję Tomaszu za życzenia. Cieszę się, że Cię znów odnalazłam, miałam bowiem problemy z otworzeniem ostatniego wpisu. Udało mi się przez drugiego bloga, polityki nie lubię, więc tam nie komentuję, trzymam się z daleka od różnych " okropieństw"- tak już mam:-)Ale na tym blogu chętnie gościć będę. Bzy w wazonie spowodowały, że znów zatęskniłam za malowaniem kwiatów. Dziękuję Ci za odwiedziny, miłe komentarze na moim blogu i serdecznie pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńI to słuszna postawa Basiu, choć polityka dopadnie Ciebie nawet wtedy, gdy tego nie chcesz
OdpowiedzUsuńwiosna idzie ...
OdpowiedzUsuńopornie, ale idzie.Po niedzieli na Przedspiewie uruchamiam pszczelarski temat
UsuńIlekroć chcę Cię odnaleźć Tomku, to trafiam celnie w Twoje polityczne blogi, a tego unikam jak diabeł święconej wody, natomiast na tym blogu mam problemy ze znalezieniem najnowszych postów- poradź coś.
OdpowiedzUsuńI tym sposobem tutaj chcę Ci złożyć najpiękniejsze życzenia wszelkich łask płynących z otwartego Grobu oraz radosnego przeżywania Świąt w gronie kochanych Osób.
Zapraszam do mnie deecara.blogspot.com
OdpowiedzUsuńTeż lubię ten zapach
Radosnych Świąt Tomku.Tobie i Twoim bliskim serdeczności na święta♥Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń